Powróć do korzeni! Żyj ekologicznie! Uśmiechnij się i odkryj w sobie piękno! Brzmi radośnie i optymistycznie, prawda? To dobrze, bo tymi właśnie hasłami założycielki marki Clochee – Daria Prochenka i Justyna Szuszkiewicz zachęcają kobiety do dbania o siebie i stosowania produktów naturalnego pochodzenia. Takie też są kosmetyki Clochee – pełne rewitalizujących składników roślinnych.
Jeżeli więc na co dzień naszym… naturalnym środowiskiem jest całkowicie nienaturalna miejska dżungla, zdecydowanie warto sięgnąć po coś pozbawionego wszechobecnej sztuczności.
- Kosmetyki Clochee: produkty dopasowane do wartości, nie na odwrót!
- Kosmetyki Clochee: składy, które uzależniają. Czy pozytywnie?
Kosmetyki Clochee: produkty dopasowane do wartości, nie na odwrót!
Niestety często bywa tak, że marki najpierw tworzą produkty, a potem dopasowują do nich jakąś swoją filozofię. Całość brzmi spójnie, jednak w tej ładnie brzmiącej melodii zwykle z łatwością można wyczuć pewne fałszywe nuty. A objawiają się one pójściem na jakościowe kompromisy.
W przypadku kosmetyków Clochee wszystko jest jednak takie… hmm… prawdziwe! Tak, to chyba najlepsze słowo. Jedna z założycielek, Justyna, najpierw przez wiele sama robiła kosmetyki dla siebie, na swój własny użytek. Dopiero dzięki biznesowym talentom Darii amatorską pasję udało się przekuć w całkiem profesjonalne przedsiębiorstwo. Co ważne, dziewczyny nie utraciły przy tym chęci tworzenia produktów, które same uważają za idealne. Cierpliwie testują, przeprowadzając na tradycyjnych i znanych od wieków substancjach całkiem nowoczesne badania.
Dążenie do ideału odzwierciedla się także w ekologicznym procesie produkcyjnym oraz w samych opakowaniach kosmetyków Clochee. Pochodzą bowiem z surowców wtórnych lub w 100% pozwalających na ich ponowne przetworzenie. Mało tego, marka bierze udział w akcjach społecznych, wspierając edukację ekologiczną.
Jak widać, Clochee budzi w nas, Polkach, pewną ekologiczną świadomość. A potem ją rozwija i zaraża nas naturalną energią. :)
Kosmetyki Clochee: składy, które uzależniają. Pozytywnie!
O samym produktach zaczniemy przekornie, pisząc najpierw o tym, czego nie zawierają. W kosmetykach Clochee brak przede wszystkim parabenów, PEG-ów, SLES-ów i SLS-ów, a także pochodnych ropy naftowej, alkoholu, sztucznych barwników i zapachów oraz oleju mineralnego. Słowem – tego wszystkiego, co nam szkodzi i wywołuje nieprzyjemne reakcje. Super!
A co w ich zawartości zachwyca nas najbardziej? Ekologiczność i moc certyfikowanych składników pochodzących z organicznych upraw. Naturalne olejki, w tym eteryczne, oraz organiczne ekstrakty z owoców, kwiatów i ziół sprawiają, że mamy okazję zapewnić skórze codzienną dawkę kontaktu z przyrodą. Wybierając kosmetyki Clochee, już na wstępie zyskujemy więc pewność, że te produkty dostarczą naszemu ciału najlepszych, najbardziej wartościowych substancji. Kwestią indywidualną pozostaje tylko wybór takich kompozycji, które najlepiej odpowiadają typowi naszej skóry, lub po prostu w danym czasie są nam najbardziej potrzebne.
Poniżej przedstawiamy kilka wybranych pozycji. Zapoznaj się z nimi uważnie i sama powiedz, co sądzisz. My uważamy, że robią rewelacyjne pierwsze wrażenie. A z autopsji możemy również dodać, że naprawdę wspaniale działają. :)
Serum silnie nawilżające Clochee
Głównym składnikiem tego naturalnego kosmetyku Clochee jest kwas hialuronowy – i to aż w dwóch odmianach: wielkocząsteczkowej i małocząsteczkowej. Ta pierwsza działa przede wszystkim na samej powierzchni skóry, dzięki czemu zapobiega utracie wody i wygładza zmarszczki. Natomiast odmiana małocząsteczkowa wnika głębiej w warstwy skórne i tam działa nawilżająco i ujędrniająco. Co ważne, nie uczula, ponieważ naturalnie występuje w naszej skórze, tylko że… z czasem wymaga uzupełnienia.
Krem odmładzająco-regenerujący na noc
To propozycja świetna szczególnie dla skóry dojrzałej, starzejącej się. Działa w nocy – gdy udajemy się na zasłużony odpoczynek. Krem Clochee swoją efektywność w regeneracji i odmłodzeniu skóry zawdzięcza przede wszystkim olejkowi arganowemu i algom ulva lactuca, które zawierają ogromne stężenie witamin (m.in. z grupy B oraz C i E) i składników mineralnych.
Olejek do mycia twarzy i demakijażu
Każda skóra, niezależnie od typu, wymaga dobrego oczyszczenia. Mycie i demakijaż powinny być pierwszym etapem codziennych zabiegów pielęgnacyjnych. Bez niego ani rusz. A olejek Clochee nie tylko usuwa zanieczyszczenia, ale i wygładza i przywraca skórze sprężystość za sprawą mieszanki dwóch nieocenionych olejów – sezamowego oraz ze słodkich migdałów.
Krem pod oczy Clochee o rozjaśniająco-energetyzującym działaniu
Masz zmęczenie wypisane na twarzy? Krem pod oczy Clochee poradzi sobie z cieniami i zredukuje obrzęki. Wszystko dzięki wyciągowi ze strelicji białej i… kofeinie. Przed filiżanką porannej kawy, warto pozwolić tej pobudzającej substancji podziałać także na zewnątrz. Tylko pamiętaj – odpowiednia ilość snu jest kluczowa, by być zdrowym! Nie zaniedbuj tego. A naturalny kosmetyk potraktuj jako uzupełnienie dbania o całe swoje ciało i organizm.
I co powiesz? :)
Wszystkie kosmetyki Chlochee mają oczywiście szerszy skład, ale każdy jest niemalże w 100% naturalny. A te zapachy… Dla nas bomba!